Forum gildi Trinity Blood na serwerze EternityRO

Jestem na tak. Uważam że niema sensu siedzieć w TB, wybaczcie ale myślę że jest nudno i ponuro. Oczywiście powoduje to nie aktywność połowy gildii... Siedząc bezczynnie, rekrutując tylko nowych ludzi (których mało) nic się nie rozwiniemy. Jak kolega wyżej pójdę za większością, lecz myślę że dołączenie do VV to dobry wybór.

Tutaj sie z toba zgodze ze najwazniejsi sa ludzie, a nie sama gildia, ale znowu szkoda jest opuszczac gildie w ktorej jest sie juz pare lat... ja osobiscie jestem od nie dawna i szczeze powiedziawszy mi jest to obojetne czy przejdziemy do nich czy oni do nas czy moze jeszcze przejdziemy do nowej gildii, dlatego glosuje na "tak", ale najbardziej powinnismy liczyc sie z glosami osob ktore najdluzej siedza w TB, a ja pojde tam gdzie wiekszosc:)

@daz
Wiele tu tych waszych znajomych. Mogę się mylic ale z tb to gra ucek, ty i griff.

ja głosuje na nie i zgadzam sie z  Dazem,ale jak wy pojdziecie to ja za Wami tez:> a mnie nie bylo chwile bo neta nie mialam i przez to tez Dawida nie bylo;>

Daz, wiele przeszliśmy z TB, inni mniej. Wspaniałe czasy się skończyły , i nawet powstanie na eRO naszej gildi było dla mnie zaskoczeniem. Potem nabrało to większych obrotów ale jak to zwykle u Nas , przez krótki czas >.> Mówiać szerzej to juz nikt ze starej ekipy nie gra,Madness czy Sabi, Morf itp Jesli będą chcieli zagrać, to juz tylko pod emblemem Vae Victis. Pozatym jeszcze bede musiał porozmawiać z Furbem, bo od ręki potrzebuje z 7 miejsc, a nastepnie z 7 miejsc dla tych co grają w kratke. Problemem jest tylko jak powiadomić innych, jakby dupska ruszyli i umieli czytac , to juz by zalogowali sie na forum i wszystko bylo by ok. Chociaz i tak sama elita sie wypowiada   Pozatym przypomina mi sie sytuacja jak to Imperium wchodziło do SoRu, i z opowiadan Astalda byl zadowolony (nalezal do Imperium). Takze my mozemy byc zadowoleni, tylko poprostu musimy zgrać się z nimi.
Btw Kasia, jestes na nie , ale i tak pojdziesz z Torkiem
A teraz moze jeszcze na koniec taki konkret co mi wpadł do głowy. Daz napisałeś "
"Zreszta dla mnie jest wazny sam fakt, ze to tb po prostu." - no właśnie, zgadzam sie z tym , ale jeśli po prostu te stare TB wymarło na eRO to nie ma co siedziec i brandzlowac powietrza , bo czy bedziemy siedziec w TB czy w VV na to samo wyjdzie  jesli chodzi o zachowanie kontaktów, bo tylko my gramy jako znajomi reszta juz nie , więc daleko sie nie rozejdziemy

Ps Czy mozna na tym serwerze zmienic GL?Bo nigdzie nie widze takiej opcji.

Ps Wiem jak powiadomimy innych. Na starym forum TB, bedzie to post tylko do wiadomosci, jeżeli wogóle kogośto będzie interesowało :>

Ostatnio edytowany przez Ucek (2009-01-17 16:34:45)

Na początku plan Wisha był taki aby stworzyć fuzje.No ale troche sie pozmieniało i po prostu jak na mój gust VV jest o wiele więcej. Nie bede ukrywal ze w naturze wiekszy pochłania mniejszego Tylko najlepiej jakby oni nazywali się LOT , wtedy bym wiedzial ze jesteśmy pod dobrymi skrzydłami xD Pozatym nie ma co rozpaczac, dalej będziemy w tej samej gildi, a z tego co wiem to Vae Victis  ma korzenie Aniołów Apokalipsy ( np Furb i kilku innych)a AA znamy, wiec raczej nie powinno byc problemu z dogadywaniem sie.

Ostatnio edytowany przez Ucek (2009-01-17 17:03:35)

Miałem napisać ten post o wiele wcześniej, ale niestety necro mnie pochłoneły ( 2 lv,karta lich's, woole ^^ - taki offtop ). Ja na chwilę obecną nie mam ochoty przechodzić do Vae Victis. Uważam że wbrew temu na jakich się kreują, wcale nie grają dobrze. Wyrosłem już z mądrowania się na temat ro i nie bawi mnie sluchanie mądrości ludzi, którzy nie potrafią sami dobrze zrobić tego o czym mówią - przykładem niech będzie ostatnie abyss lake i gra furba i snika.
Nie wspominając o ciągłym narzekaniu na innych i boskim hp który co 5 minut wołał o sp ~~
Jestem na nie, również z powodu próby wykorzystania sytuacji przez nich. Na początku miała być fuzja, jednak gdy Ci Panowie zauważyli że nam zależy postanowili po prostu zagrać troszkę twardziej i wykorzystać nas do poprawienia sytuacji w swojej gildii. Wydaje mi się że u nich wcale nie jest tak różowo jak mówią - nie mają eq, wbrew pozorom nie mają dużo postaci do pt (chyba że liczyć nup wizzów), więc jesteśmy dla nich niezłym wspomagaczem.
Nie jestem też przekonany co do ich szczerości i intencji ( bo jaka ma być nasza pozycja w tej gildii?? - another nub player?? pewnie tak będzie dlatego że to my do nich dochodzimy).
Uważam też że mogę nie być zadowolony z wypadów na MvP,tudzież party z tymi ludzmi(pomijając Snikersa), gdyż nie wydaje mi się aby respektowali zasadę uczciwego podziału lootu, dla nich jedynym słusznym podziałm jest ''even share'' dla mnie, niestety nie.
Nie wiem też jaka jest u nich atmosfera, bo mam 2 mieszane obrazy :
1 podczas gry z nami
2 podczas rozmowy w morroc, gdy polecialy flamy na tych HR i Prewyndersow, czy jak ich tam zwał
Z jednej strony nie chcę przechodzić do VV, aczkolwiek z drugiej dobrze gra mi się z Ucem,Ast i Wishem i mniej więcej oczywistym jest że jeśli pójdziemy do różnych gildii to nasze wspólne pt się w jakiś sposób ograniczy.
Krótko podsumowywując, jeśli mielibyśmy do nich przejść to na jasnych zasadach, które poniekąd powinny być wyciągnięte z tego posta.
Na chwilę obecną nie wiem czy udam się do VV (jeśli będziecie przechodziły/li),  czy też pognam gdzieś swoimi ścieżkami .....